Ecclesia Mater -Matka Kościół- NOKTURNY KSIĄŻKA
Producent: LIBRES
Sklep: libres.pl
Cena:
15.34 PLN
UWAGA- JEŚLI W PARAMETRACH SĄ RÓZNICE DATY, STRON,
WYDAWNICTWA ITP. PATRZ ZAWSZE NA OPIS AUKCJI ON JEST NAJWAŻNIEJSZY.
Opis książkiTytułNokturnyAutorDaniel
RopsStron230OPIS:WydawnictwoPAXHenri Daniel-Rops w książce pt.
"Nokturny" (s. 91-97) pisze o znajdującej się w muzeum Bardo w
Tunisie pewnej mozaice z IV wieku po Chrystusie, której żaden
chrześcijanin nie może oglądać bez wzruszenia. Nieudolnie, jakby
odtwarzając w rysunku jakieś graffiti z antycznych kamieni,
przedstawia ona przedsionek i kolumnadę jednej z bazylik, pod
którymi widnieje krótki napis, podnoszący ten skromny obrazek do
godności symbolu - dwa pełne treści słowa: Ecclesia Mater - Matka
Kościół.Ilustracje-Rok wydania1958Okładka, oprawaMiękka +
obwolutaStan i inne informacjeDb-, naderwana obwolutaPROMOCJE oraz
Koszty wysyłki- Kupując na innych moich aukcjach płacisz za wysyłkę
tylko raz.- Kup na kwotę wyższą niż 40 zł. otrzymasz inną książkę
niespodziankę GRATIS.Uwaga. Ostrołęka, Zabrodzie, Antonie, mogę
dostarczyć osobiście.Kilka słów o autorze:DANIEL-ROPS, właśc. Henri
Petiot (1901–65), pisarz fr.; czł. Akad. Fr.; w esejach i
powieściach (Dusza w mroku 1929, wyd. pol. 1933; Mort, où est ta
victoire 1934) reprezentował światopogląd katol. bliski filozofii
E. Mouniera; ostrzegał przed występującymi we współcz. kulturze
tendencjami do absolutyzowania człowieka i odrzucania wartości
chrześc., stanowiących niezbędny warunek zachowania jego wewn.
jedności i równowagi; także autor wielu prac popularyzujących
Biblię (Od Abrahama do Chrystusa 1943, wyd. pol. 1952; Dzieje
Chrystusa 1945, wyd. pol. 1950; Biblia dla moich dzieci 1957, wyd.
pol. 1983) i historię Kościoła (Kościół pierwszych wieków 1948,
wyd. pol. 1968; Kościół wczesnego średniowiecza 1950, wyd. pol.
1969).FragmentCzyż potrzeba wiele wyobraźni - kontynuuje
Daniel-Rops - by zrozumieć te słowa tak, jak rozumiał je ten
odległy nasz brat w Chrystusie, który nakreślił je za pomocą
kamyczków w wilgotnym cemencie? Otaczający go świat był niepewny, a
dzieje pozostawały okryte mrokiem. Istniało jednak miejsce, w
którym nawet niebezpieczeństwo miało sens i gdzie wszystko
podporządkowywało się wielkiej nadziei. Miejsce, gdzie ludzkie
braterstwo przezwyciężało klasowe czy rasowe podziały, gdzie miłość
była silniejsza od śmierci. Tym miejscem uprzywilejowanym, którego
kolumny i mury bazyliki były tylko widzialnym obrazem, tym
miejscem, o którym Apostoł powiedział, że będzie na wieki domem
Boga Żywego, był Kościół, nasza Matka - Ecclesia Mater. Minęło
wiele wieków i wiele epok, a Kościół pozostaje dla nas wciąż tym
samym, czym był dla wiernych tamtego bohaterskiego wieku -
pozostaje Matką.Kościół wie, że w żadnym ludzkim sercu nie ma
zdrady tak całkowitej, żeby nie było już miejsca na przebaczenie.
Dlatego z niewysłowioną litością patrzy na tych, którzy od lat
udawali, że go nie znają, i szepcze: Cóż znaczy, że tak daleko
odeszliście ode mnie, skoro ja przy was byłem. Dziś też Kościół z
głębi swego macierzyńskiego serca ofiaruje ludziom XX wieku to,
czym był dla taMtych z IV. W obliczu wielkich historycznych burz, w
świecie nękanym tak często barbarzyństwem, który nie wie już, co za
sens ma ludzkie życie, w świecie wątpiącym we wszystko i w samego
siebie, on jeden robi wrażenie, że dobrze wie, dokąd idzie i
niezależnie od przypisywanych mu zamiarów znaczenia w życiu
społecznym czy politycznym ukazuje niewzruszone prawdy. Światu
nękanemu przez gwałt, w którym człowiek wydaje się dostrzegać tylko
tragiczny fatalizm własnej woli niszczenia - konkluduje Daniel-Rops
- Kościół powtarza prostą i tak potrzebną naukę, powtarza lekcję
miłości, jaką sam otrzymał na stokach wzgórz galilejskich, a którą
na Kalwarii przypieczętowała Boża Krew - jest ciągle Ecclesia
Mater.OPIS ROZSZERZONY / O KIM / O CZYMCIEKAWOSTKI
Przejdź do sklepu