photo
RECEPCJA DRAMATU ANTYCZNEGO W CZASACH BIZANCJUM
Producent: LIBRES
Sklep: libres.pl
Cena: 23.89 PLN
UWAGA- JEŚLI W PARAMETRACH SĄ RÓZNICE DATY, STRON, WYDAWNICTWA ITP. PATRZ ZAWSZE NA OPIS AUKCJI ON JEST NAJWAŻNIEJSZY. Greek Drama in Byzantine TimesPRZEMYSŁAW MARCINIAK132 s., 170 x240 mm,280 goprawa broszurowa matowabibliogr.streszcz.Zsfg.Katowice, 2004ISBN/ISSN 83-226-1400-4Index 60.91-056książka w języku angielskimPrzedmiotem pracy jest analiza recepcji dramatu antycznego w czasach, w których na pozór się nim nie interesowano. Niepodważalną wartością książki jest rewizja tych powszechnie panujących poglądów.W rozdziale I ukazano prawdopodobną kontynuację teatru antycznego w Bizancjum na tle szerokiej analizy kultury owych czasów. Szczególnie ważne jest zaprezentowanie teatru religijnego na podstawie takich utworów, jak Chrystus Paschon i Pasja Cypryjska. Rozdział II poświęcony jest przyczynom niechęci świata bizantyńskiego do teatru antycznego. W rozdziale III zamieszczono materiał dotyczący stopnia znajomości teatru antycznego w bizantyńskim systemie wychowawczym. Rozdział IV przedstawia badania uczonych bizantyńskich nad dramatem, głównie studia teoretyczno-literackie, które wywarły wpływ na tradycję rękopiśmienną antycznych tekstów. Rozdział V został poświęcony bizantyńskim parodiom lub naśladownictwom sztuk starożytnych, przede wszystkim Katomyomachii Prodromosa oraz Dramation Michała Haplucheirosa.O wnikliwości analizy omawianych zagadnień świadczy obszerna obcojęzyczna bibliografia, w której znalazło się także wiele pozycji nowogreckich.Dzisiaj niemal nikt nie wierzy w istnienie prawdziwego teatru bizantyńskiego. To zdanie Giorgio Spadara, z jego książki Letteratura cretese e Rinascimento Italiano, wydaje się reprezentatywne dla współczesnych opinii dotyczących teatru w Bizancjum. Najnowsza książka M. Ploritisa jest pełna fantastycznych i trudnych do obrony teorii, by nie wspomnieć o licznych pomyłkach merytorycznych. Także inne prace nie ustrzegły się braku krytycyzmu.Jest kwestią bezsporną, że dramat antyczny w Bizancjum był częścią historii literatury, a nie żywej praktyki teatralnej. Warto zadać sobie zatem pytanie: Kiedy zaprzestano wystawiania starożytnych tragedii i komedii oraz dlaczego? Współcześni uczeni na podstawie analizy źródeł literackich i ikonograficznych są zdania, że komedie mogły być wystawiane w czasach hellenistycznych i rzymskich. Nie jest wykluczone, że ostatnim dowodem na wznowienia antycznych komedii jest Apologia Mimarum Chorikiosa z Gazy. Chorikios wymienia imiona bohaterów z Dyskolosa czy Samii w sposób, który zdaje się sugerować, że mówi o przedstawieniach, które naprawdę widział. O tragediach zaś wiemy, że w czasach hellenistycznych były one wystawiane nie tylko w Atenach, ale również w Aleksandrii oraz Antiochii. Zachowane źródła ikonograficzne sugerują, że w czasach bizantyńskich wystawiano fragmenty tragedii, które były raczej recytowane niż odgrywane na sposób antyczny. Na potwierdzenie tego faktu przywołuje się, na przykład, dyptychy konsula Anastazjusza z roku 517. Przedstawione na nich sceny z tragedii (bądź tragedii i komedii - wedle innych badaczy, jak Neiiendan) są zwyczajowo zapowiedzią "programu artystycznego"proponowanego przez nowego konsula. Oczywiście, korzystanie z tego rodzaju materiału jest zawsze nieco ryzykowne, bo może się zdarzyć, że dyptych został "powielony", a artysta miał na wzór jakiś dawniejszy egzemplarz. Takie zastrzeżenia wyraża Puchner w swoim artykule Acting in the Byzantine Theatre. Być może kres tego typu przedstawieniom położył kanon 62 synodu w Trullo (691/692 rok), zakazujący używania komicznych, satyrycznych i tragicznych masek. Dwunastowieczny komentarz do tegoż kanonu autorstwa Balsamona, który podaje jako przykład komedii sztuki Arystofanesa, a jako przykład tragedii jakieś jambiczne utwory Eurypidesa, z pewnością nie może być dowodem na to, że Balsamon oglądał takie przestawienia, jak sugerował E. Wellesz. Wydaje się zatem, że całkowicie uzasadnione jest założenie, że nawet fragmenty antycznych utworów przestały być wystawiane po VII wieku. Odpowiedź na pytanie: dlaczego?, jest w istocie niezbyt skomplikowana. Tragedia i komedia grecka były genetycznie związane z czasami, w których powstawały. Polityczne realia, do jakich odwołuje się komedia, i mitologiczne opowieści, z których korzysta tragedia, nie były w Bizancjum częścią powszechnej świadomości i wymagały, tak jak i dzisiaj, opasłych tomów komentarzy. Na dodatek język, w jakim powstały te utwory, jest daleki od tego, jakim posługiwali się przeciętni Bizantyńczycy. Trudno zatem oczekiwać, że dla potencjalnego widza rozrywką będzie coś, co jest ledwo zrozumiałe z kulturowych i językowych powodów, a ponadto mogło być szkolną lekturą.Dramat antyczny przetrwał w bizantyńskim programie nauczania. Z każdego autora, tzn. Ajschylosa, Sofoklesa, Eurypidesa i Arystofanesa, wybrano po trzy sztuki, które były najczęściej i najchętniej czytane. Trzeba jednak pamiętać, że tak zwane triady powstały dość późno, między XI a XIII wiekiem. W XV wieku ten wybór zawężono do dwóch utwor
Przejdź do sklepu
Strony upblue.store korzystają z plików cookie zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić ustawienia dotyczące przechowywania, dostępu do plików cookie, a także ich usuwania w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookie w Twojej przeglądarce oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Dowiedz się więcej.
x
Akceptuję