CMENTARZ POLSKI W MONTMORENCY - PIW 1986
Producent: LIBRES
Sklep: libres.pl
Cena:
16.89 PLN
UWAGA- JEŚLI W PARAMETRACH SĄ RÓZNICE DATY, STRON,
WYDAWNICTWA ITP. PATRZ ZAWSZE NA OPIS AUKCJI ON JEST NAJWAŻNIEJSZY.
Cmentarz polski w MontmorencyAutor:Jerzy Skowronek, Alicja
Bochenek, Marek Cichowski, Krzysztof FilipowWydawnictwo:Państwowy
Instytut WydawniczyNumer
wydania:IOkładka:twardaISBN:9788306013191Liczba stron:304Rok
wydania:1986W Montmorency pochowano od XIX wieku do dziś kilkuset
Polaków, m.in. malarzy Olgę Boznańską i Tadeusza Makowskiego,
rzeźbiarzy Cypriana Godebskiego i Władysława Oleszczyńskiego,
generałów Henryka Dembińskiego i Władysława Zamoyskiego oraz poetę
i prozaika Aleksandra Wata. Tu leżą też kolejni kierownicy
Biblioteki Polskiej w Paryżu. Są i zbiorowe mogiły emigrantów,
stworzone po to, by biedny tułacz mógł spocząć po śmierci, jeśli
nie w polskiej ziemi, to chociaż wśród towarzyszy broni.Jako
pierwszy w podparyskim Montmorency spoczął zmarły w 1841 roku
Julian Ursyn Niemcewicz. Rok później, także w maju, obok niego
pochowano gen. Karola Kniaziewicza. Od pierwszych lat po pogrzebach
obu wielkich Polaków, co roku na Cimeti?re de Champeaux wyruszają
majowe pielgrzymki rodaków.Polski cmentarz w Montmorency, nazywany
Panteonem polskiej emigracji, jest jednym z większych i
ważniejszych miejsc wiecznego spoczynku polskich wychodźców.
Zostali tu pochowani uczestnicy powstań narodowych, żołnierze obu
wojen światowych, działacze polityczni i społeczni, duchowni,
ludzie nauki, artyści, poeci i pisarze. Są tu groby Czartoryskich,
Mickiewiczów, Sienkiewiczów, Zamoyskich. Są groby Bronisława
Piłsudskiego, Cypriana Godebskiego, Olgi Boznańskiej, Tadeusza
Makowskiego i zbiorowy, symboliczny grób norwidowski. Jest także
ściana z tablicami memoratywnymi przywołującymi bohaterów i ofiary
II wojny światowej. Dziś wiele nagrobków wymaga konserwacji lub
choćby tylko oczyszczenia i uczytelnienia napisów. Nie ma
zaktualizowanego planu cmentarza. Ostatnia inwentaryzacja, zrobiona
przed 25 laty, została opublikowana w 1986 roku w książce „Cmentarz
polski w Montmorency”, pod redakcją prof. Jerzego Skowronka. A choć
cmentarz jest niewielki i spocząć na nim mogą tylko najbardziej
zasłużeni, każdego roku przybywa nowych grobów.
Przejdź do sklepu